Obserwatorzy

niedziela, 26 stycznia 2014

Złoto i błękit

          Dzisiaj miałam w planie zrobić makijaż z mocnym zaznaczeniem granic cieni. Niestety w ostateczności poległam.  No cóż, niezastąpiony byłby w tej sytuacji eyeliner żelowy . Niestety nie posiadam takiego (jeszcze :) ) Całość starałam się obrysować kredką .
Tak więc cały mój misterny plan się nie powiódł . A oto co wyszło ....








6 komentarzy:

  1. jak dla mnie rewelacja:)
    czekam aż dodasz gadżet obserwatorzy i wciągam Cię na moją listę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Jest mi bardzo miło. Oczywiście dodałam gadżet "obserwatorzy" zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wyszło, estetycznie i pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moim zdaniem na prawdę nie masz czym się martwić, makijaż jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dokładnie nie masz sie czym martwic, bez eyelinera wyszlo Ci cudownie! bardzo ladny i precyzyjny makijaz;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteście wspaniałe z tak pozytywnymi komentarzami :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj . Każdy Twój komentarz sprawi mi wiele radości. Z chęcią zajrzę na Twój blog jeżeli tylko zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Pozdrawiam