Obserwatorzy

sobota, 10 maja 2014

Au Natulel Sleek - recenzja

Witajcie.


Paletkę Sleek Au Naturel kupiłam już ho ho temu.
Jest to najbardziej powszechna i najwięcej używana paletka ze wszystkich jakie posiada Sleek
Królują w niej brązy i beże, czyli wszystko to co jest potrzebne do wykonania makijażu dziennego. 

Moja paletka jest już mocno zużyta co zresztą zaraz sami zobaczycie.



Tak jak pisałam przy recenzji Vintage Romance bardzo ciężko jest doczyścić paletkę z zewnątrz.
 Szczegóły wymiarów budowy i ceny paletki znajdziecie w powyższym linku.
Nie będę pisać dwa razy tych samych informacji.

Przedstawiam Wam kolory jakie znajdziecie w paletce Au Naturel.

Nougat - matowy
 


Nubuck - matowy


Cappuccino - matowy

Honeycomb - matowy

Toast - matowy

Taupe - perłowy

Conker - perłowy

Moss - perłowy

Bark - matowy

Mineral Earth - perłowy

Regal - matowy

Noir - matowy


Cienie są bardzo miękkie i tak jakby wilgotne. 
Pigmentacja bardzo fajna.
Bardzo dobrze się blendują  i łączą ze sobą. 
Nie rolują się na powiece.
Trochę się osypują, ale to nie problem jeżeli ktoś opanuje odpowiednia technikę aplikacji.

Cienie których używam najwięcej to :
Nougat - nakładam go w kąciki oka oraz pod brwi.
Bark - idealny do moich brwi :)
Oczywiście używam wszystkich ale te dwa to moi faworyci.


Jestem bardzo zadowolona z tej paletki. 
Nie wyobrażam sobie dziennego makijażu bez niej lub chociaż moich brwi  ;)

Gorąco polecam !



Pozdrawiam :)


5 komentarzy:

  1. Dla mnie najsłabsza ze wszystkich slekowych

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma dosyć neutralne i zachowawcze kolory to fakt. Ale na co dzień chyba idealna.

      Usuń
  2. Jeżeli chodzi o codzienny makijaż - kolory moim zdaniem w sam raz! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem w posiadaniu tej paletki od niedawna i jak na razie jestem zadowolona z jej walorów :)

    OdpowiedzUsuń

Witaj . Każdy Twój komentarz sprawi mi wiele radości. Z chęcią zajrzę na Twój blog jeżeli tylko zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Pozdrawiam