Obserwatorzy

poniedziałek, 5 maja 2014

Vintage Romance Palette Sleek - recenzja

Witajcie!

Dzisiaj zapraszam na moją recenzję  paletki cieni Sleek Makeupe Vintage Romance.



Cienie umieszczone są w zgrabnej czarnej paletce, która zapakowana jest w kartonik z nazwą  i podstawowymi informacjami o producencie i samych cieniach. 
Paletka posiada lusterko i pacynkę do aplikacji cieni.
Jedną wadą paletki jest fakt, iż nie da się jej doczyścić z zewnątrz. 
Powyższe zdjęcie przedstawia moją paletkę wyczyszczoną po kilku miesiącach używania.

Poniżej przedstawię Wam poszczególne kolory:

Pretty in Paris - bardzo jasne srebro.


Meet in Madrit - ładne chłodne złoto.


Court in Cannes - ciemniejsze beżowo brązowe złoto


Lust in La - to stare złoto.


Romance in Rome - zgaszony granat/ przełamany fiolet.


Propose in Prague - ciepły rudawy brąz, jedyny matowy cień w paletce.


Vow in Veniceto - błyszczące zgaszone bordo.


Marry in Monte Carlo - intensywniejszy i bardziej błyszczący od poprzednika. 
Mój ulubiony :)


Honeymoon in Hollywood - śliwkowo-bordowy matowy cień z drobinkami .


Bliss in Barcelona - mocno napigmntowany perłowy granat/fiolet.


Forever in Florence - ciemna matowa śliwka z drobinkami.

Love in London - matowa czerń z drobinkami.

Udało mi się przeprowadzić Was przez całą gamę kolorystyczna :)

Jeżeli chodzi o pigmentację i kolorystykę, to jest rewelacyjna! 
To jedna z moich ulubionych paletek cieni.
Kolory w tej paletce idealnie ze sobą współgrają wydaje się, że są idealnie dobrane.
Większość cieni jest błyszcząca, jeden mat i trzy maty z drobinkami. 
Odcienie matowe z drobinkami mają idealne proporcje. 
Na oku wyglądają bardzo przyzwoicie, bez zbytniej przesady drobinek.

Opakowanie:
12 x 1,1 g
Cena - 38 zł

Jestem bardzo zadowolona z paletki, gorąco polecam wszystkim :)

Mam jeszcze paletkę Au Naturel. Ale to już temat na inny post :)


Sleek ma więcej paletek. Niektóre z pewnością kiedyś postaram się kupić .
W telegraficznym skrócie pokarze Wam pozostałe...

Sleek Makeup Snapshots

Sleek Makeup Sparkle 2 

Sleek Makeup Ultra Matte Brights V1

Sleek Makeupe Ultra Matte Darks V2

Sleek Makeupe Acid

Sleek Makeupe Au Naturel 

Sleek Makeupe Bad Girl

Sleek Makeupe Celestial 

Sleek Makeupe Del Mar Volmue1
Sleek Makeupe Garden of Eden

Sleek Makeupe Glory
Sleek Makeupe Good Girl
Sleek Makeupe I-Candy

Sleek Makeupe Lagoon

 Sleek Makeupe Monaco

Sleek Makeupe Oh So Special

Sleek Makeupe Circus

Sleek Makeupe Original 

Sleek Makeupe PPQ Shangri LA Respect

Sleek Makeupe PPQ Shangri LA Supreme

Sleek Makeupe Storm

Sleek Makeupe Sunset

Sleek Makeupe Prime bazy pod cienie

Prawdę mówiąc nie miałam pojęcia że jest ich aż tyle...
A może jakąś pominęłam?

Które paletki macie/używacie, lubicie?
A może któraś Was zawiodła?

Bardzo chętnie poczytam Jakie macie zdanie na temat tych paletek.

Pozdrawiam gorąco :)




18 komentarzy:

  1. Fajne sa te SLEEKi żałuje bo żadnej póki co nie mam,a szkoda

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam Acid i mam co do niej mieszanee uczucia. Cienie perłowe mają świetną pigmentację ale się rolują, co mi się nie zdarza nawet w przypadku cieni za 5zł.. używam bazy i dalej dupa... A z kolei neony mają słabą pigmentację... paletka hot colors z my secret jest o niebo lepsza... Może to tylko ta paletka tak ma, ale nie powiem - skutecznie mnie zrazila na razie do sleeka :(

    Zapraszam do siebie na rozdanie!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może nie wszystkie Sleeki są fajne w takim razie?

      Usuń
  3. Przyznam szczerze że nie posiadam żadnej paletki Sleeka ;) Jakoś mnie nie kuszą.
    Ta prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz to koniecznie zmienić . Polecam Vintega Romance :)

      Usuń
  4. ja mam chyba z 6 różnych i z każdej jestem zadowolona;) w Vintage Romance jestem bezgranicznie zakochana;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Które paletki jeszcze masz? które z nich polecasz najbardziej?

      Usuń
  5. Świetna ;) Też się zaopatrzyłam w paletkę w zeszłym tygodniu

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię paletki sleeka, ale zdecydowanie bardziej te z matowymi cieniami, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam vintage i lubię. Mam teraz garden, respect, paraguaya, pozostałych się pozbyłam. Co za dużo to niezdrowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumie że zostawiłaś sobie te które najbardziej lubisz :) A mi się marzy cała kolekcja :)

      Usuń
  8. Ja mam jasne maty i Sparkle 2, są niezłe, ale nie wiem, czy kupię więcej tych paletek :) Na razie jestem zakochana w cieniach Make up geek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wrrr...tak mnie nakręciłaś, że zamówiłam jedną taką i teraz będziesz mnie musiała pomalować ;-)

    OdpowiedzUsuń

Witaj . Każdy Twój komentarz sprawi mi wiele radości. Z chęcią zajrzę na Twój blog jeżeli tylko zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :) Pozdrawiam